telefony w mojej głowie

Obudził mnie telefon 12:25:17, jakiś dziwny numer, myślałem (chciałem) żeby był to w sprawie pracy. Po pierwszym zdaniu było słychać że to nie jest młoda pani z dzialu HR.

Zostawiłem list, potem pojechałem osobiście porozmawiać. W mojej głowie sprawa została skreślona, a tutaj znowu pojawił się "problem" - otóż syn tej pani się zgadza, zamierza przekonać sąsiadów a także udostępnić prąd! :)

Od razu powiedziałem że nie chcę kłopotów, dopiero po chwili zorientowałem się że ten biedny pan nie wie nic o tramwaju (w liście nie było o tym ani słowa). No nic, umówiliśmy się wstępnie na sobotę i wtedy przedstawie mu plan zniszczenia wszechświata (nie chcę kłopotów). Oczywiscie powiem mu jaki srodek komunikacji bedzie obowiazywac, a takze o ktorej zjawimy się na Cichym Kąciku.
hurtownia zniczy kraków (google)

Prąd i muzyka niosą ze sobą to ryzyko, że za chwile poleci jakaś Beata. I znowu zmartwienia, znowu kombinowania, że za glośno, że za cicho, że nie to, i że zaczęło padać. Nie chcę się w to angażować, tym bardziej że moja muzyka może różnić się od reszty.

LAST.FM profile / tag cloud:

(musiałem pominąć electronic, wszystko co słucham jest oznaczone tym tagiem i reszta wyglądała malutko)


Z archiwum polskiego jazzu:



PS. Napisała do mnie pani na CouchSurfingu:
Happy early birthday by the way. I HAD to stop when I saw your picture!!!! My profile has a picture of me with a "Blue Man". p.s. I'm Polish too!
HAVE A GREAT PARTY!!! Is there a theme? I just went to a friend's party in Shanghai and it was a pirate theme!!
Do you have to dance silently too??
Just find someone sexy to Tango with and let the heat do the talking..............................
Pod tym ostatnim się podpisuję.

FACEBOOK EVENT

0 komentarze:

Prześlij komentarz