Limanowskiego

Ekipa z Limanowskiego odkad się wprowadziła (2 lata temu) chciała zrobić TAM imprezę. Byłem u nich tylko raz, i dokladnie ta sama pierwsza myśl.

Kilka urywków z melanżu na górze. Najlepsze jest to czego nie widać. Nieczynna knajpa która mieści się w piwnicy, wejście od podwórza...

Poniedziałek - Bunia - ja - kawa - Limanowskiego - pare zdjec - kilka ważnych rzeczy:
- data
(pierwsze primo w piątek czy w sobote - raczej sobota by ktoś z daleka ewentualnie mogl przyjechac - oraz zeby byl caly dzien na ostateczne poprawki)
(o imprezie mówimy już od dawna, teraz przypada apogeum entuazjazmu, nie mozna go zmarnowac)

- sposob informowania gosci
event na facebooku, last.fm i myspace to na pewno
(zrobiłbym jeszczę listę mailową i tylko tam podał dokładny adres)
Generalnie dla znajomych, ale jeżeli ktoś na tyle halo, zeby napisac, dowiedziec się i w koncu wybrać się na wyprawę w nieznane - zapraszamy.

- myśl przewodnia
out-of-space / folwark zwierzęcy / dzień kobiet
(mi najbardziej się kosmos podoba, w ogole można uczcić jeszcze jeden nowy rok, na przykład na jowiszu czy saturnie)

- podatek
Czy kasujemy za wejście, a jeśli tak to czy wszystkich, czy tylko bez przebrań, stosownie do tematu można tylko ziemian / człowieków / samców.
Nie zarabiamy na tym, pieniazki są po to żeby przygotować scenerię, na srodki czystosci, na pokrycie ewentualnych zadrapań oraz otarć, a także po to by zmotywować ludzi do przygotowań.

Ewentualny minus polega na tym, ze nikomu nie bedzie się chciało czatować przy wejsciu i uzerać się z goscmi. Podczas 2a/7 zebraliśmy 262zł, nikt nie protestował, do północy jeszcze ogarnialiśmy skarbonkę, potem to się już rozmyło. Dla tych którym 5zł robi różnice - 5zł to róznica w cenie jednego piwa w knajpie i sklepie :]

- promocje
RedBulle i inne takie - goldenline się kłania - będzie czas żeby napisać bezpośrednio do szefów działów marketingu, postaramy się o masę gadżetów.

- DJs VJs sprzęt sceniczny
To jest kamienica a nie rejw pośrodku lasu - nie potrzeba ciężarówki sprzętu - ale wszelakiego rodzaju udziwniacze mile będą widziane :]

Pierwsze ekipa o ktorej pomyslalem - Belletette (myspace) radosne zdjecia pykają :]

Osoba ktora gra z deków i rusza sie za konsoletą pozytywnie pozytywnie wplywa na klimat - nie będzie gwiazdorstwa - na pewno znajdzie się kilku znajomych którzy z przyjemnoscia zagraja za dobrą najebkę.

No i taki mały disclaimer:
1) W pewnej chwili nie będzie już odwrotu. (sam już jestem mega nakręcony)
2) Będzie trochę roboty, ale bardzo przyjemna to będzie robota.
3) W dniu imprezy dojdzie czynnik stresu, będzie nas wkurzać kawałek sznurka/taśmy/drutu. Jebać to wszystko, nawet jeżeli nie będzie idealnie, to i tak będzie kosmos.
4) W trosce o prywatnosc nieprzejmowanie i bawienie sie na wlasnej imprezie - wszystkie rzeczy do jednego pokoju, zastawić szafami - tam gdzie beda goscie zostawic gole sciany.
XXX) (prywatne zdanie misia wakacjonesa) - po zdobyciu wielu punktów doświadczenia i odbyciu kilku lotów próbnych - alkohol niehalo - są znacznie lepsze rzeczy na głowę.